Jedno 'oczko' z liderem!

Ostatni weekend Luksiary powinny zaliczyć do udanych. Podopieczne Wojciecha Pawłowskiego podejmowały na własnym boisku lidera pierwszej ligi grupy północnej i jednocześnie najsilniejszy zespół w tabeli- SMS Łódź. Od początku wiadomo było, że mecz nie będzie łatwy, ale bardzo ciekawy. Już po pierwszym gwizdku widzieliśmy, jak obie drużyny chcą wygrać, ale to radomianki otworzyły wynik spotkania już w 3. minucie za sprawą Aleksandry Zielińskiej, która pewnie pokonała bramkarkę przyjezdnych. Luksiary dzielnie odpychały ataki przeciwniczek i czekały na kontrataki. Chwilę później jedna z zawodniczek gości wykorzystała swoją okazję uderzając sprzed pola karnego, tym samym doprowadzając do remisu. Jednak w 35 minucie po stałym fragmencie gry i tłoku przed bramką łodzianek zimną krwią wykazała się ponownie Ola, wbijając kolejnego gola liderkom. Przed przerwą zobaczyliśmy jeszcze jedną sytuację bramkową, tym razem z rzutu karnego, po faulu na Aleksandrze Szydło. Wynik podwyższyła Monika Płóciennik, najlepsza dotychczas strzelczyni Czwórki w tym sezonie. Zaskoczone przebiegiem akcji piłkarki SMS-u, po gwizdku na drugą połowę rzuciły się do odrabiania strat. Była tu już zdecydowana dominacja SMS-u, o czym świadczą dwa gole, które straciliśmy w 10 minut po przerwie (w tym jedna również z rzutu karnego). Mimo to, Luksiary dzielnie strzegły bramki i nie pozwoliły odebrać sobie cennego punktu na własnym boisku. Do końca broniły swojego terytorium, co im się udało. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3 (3:1). 
Sportowa Czwórka Radom- UKS SMS Łódź 3:3 (3:1).
Bramki: Zielińska (5., 35.), Płóciennik (37. z rzutu karnego) - Zasowska (25.), Wiankowska (49. z rzutu karnego, 55.).
Skład:
-Snopczyńska, -Mućka, Dobrowolska, Stefańska, Wasiluk, Przanowska, Okrój, Szydło (80. Jaworska), Chrzanowska, Zielińska, Płóciennik (90. Leśniewska).