Kolejna przegrana

Sportowa Czwórka pojechała wczoraj do Konina, aby powalczyć z tamtejszą drużyną o punkty. Od samego początku mecz toczył się w szybkim tempie, co świadczy o dość wysokim poziomie gry, na który wszyscy liczyliśmy. Radomianki starały się mądrze ustawiać, przesuwać i rozgrywać, byliśmy też świadkami wielu ciekawych akcji. Luksiary próbowały stwarzać zagrożenie pod bramką rywalek, jednak bezskutecznie. Mimo iż rezerwy mistrzyń Polski wykorzystały swoją sytuację w pierwszej połowie i zdobyły gola, przyjezdne nie poddawały się i próbowały odrobić straty. Po rozmowie w szatni, piłkarki wyszły na drugą połowę jeszcze bardziej zdeterminowane i gotowe do walki, której nie można było im odmówić. Coraz bardziej napierały na szeregi obronne miejscowych, z nadzieją, że uda się chociażby wyrównać wynik. Niestety, założenie to nie zostało spełnione, a nasza defensywa po raz kolejny dała się pokonać, przez co straciliśmy drugą i ostatnią bramkę. Spotkanie radomianki kończyły w 10-tkę, gdyż na skutek dwóch żółtych kartek, w konsekwencji czerwonej, plac gry musiała opuścić nasza defensorka- Aleksandra Dobrowolska. Co prawda, do Radomia wróciliśmy bez punktów, ale i tak wszystkim zawodniczkom należą się wielkie brawa za zdrowie pozostawione na boisku, walkę i charakter, jaki pokazały w tym pojedynku. Miejmy nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. A tymczasem skupiamy się już na kolejnym meczu, tym razem z liderem tabeli grupy północnej, a zarazem głównym kandydatem do awansu- UKS SMS Łódź. 
Medyk Konin 2:0 Sportowa Czwórka Radom
Skład: 
-Snopczyńska, -Mućka, Dobrowolska (2x żółta kartka), Stefańska, Wasiluk (85' Gołębiowska), -Przanowska, Okrój (75' Jaworska), Chrzanowska (77' Wicik), Zielińska, Kuciewicz (80' Leśniewska), -Płóciennik