Mecz ligowy juniorek młodszych :)

Dnia 28.03.2015r. juniorki młodsze rozegrały drugi mecz ligowy, a przeciwnikiem była drużyna chłopców Zwolenianka Zwoleń. Mecz od początku toczył się pod dyktando Luksiar. Wynik spotkania otworzyła już w 5 minucie Aleksandra Brzeska po podaniu Patrycji Wnukowskiej. Chwilę później kolejne prostopadłe podanie otrzymała napastniczka, ale szybszy okazał się być bramkarz. Zawodniczki szukały miejsca, aby mądrze rozegrać następne akcje. Po kwadransie gry stworzyły groźną sytuację w polu karnym przeciwnika, ale w ostatnim momencie piłkę zdołał wybić ostatni obrońca. Minutę później padła kolejna bramka, zdobywczynią była również Aleksandra Brzeska. Po gwizdku chłopcy wyprowadzili szybką kontrę, zdołali przełamać szyki obronne, ale wtedy niezwykłym refleksem wykazywała się Klaudia Gocel. Dziewczyny wykorzystały nieuwagę i złe ustawienie rywali, wyprowadziły akcję od własnej bramki, idealne podanie od Agnieszki Gołębiowskiej na gola zamieniła Nikola Zajączkowska, która uderzyła z rogu szesnastego metra. Zawodniczki nie zdekoncentrowały się i stale dążyły do podniesienia wyniku. Chłopcy nie poddawali się i stawiali opór. Swoją okazję wykorzystali w 27 minucie po rzucie rożnym. Ewidentny brak krycia sprawił, że straciliśmy pierwszą bramkę. Niedługo po tym znowu niebezpiecznie zrobiło się w naszym polu karnym, kiedy to Klaudię Gocel mija jeden z napastników, jednak zaasekurowała ją Wiktoria Kaca, która odważnie wybiła piłkę spod jego nóg. Nerwy w końcówce połowy spowodowały, że na 3 minuty opuścić boisko musiała Nikola Zajączkowska. Kilka sekund przed gwizdkiem sygnalizującym przerwę, Klaudia Gocel ponownie musiała wyjąć piłkę z siatki, ale sędzia pokazał spalonego.
Dalsza część spotkania także mogła się podobać. Zaledwie 2 minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony bramkę z 30 metra zdobyła Wiktoria Kaca. Chwilę później kolejną groźną sytuację dziewczyny stworzyły z lewej strony pola karnego, jednak zakończyła się ona niecelnym strzałem napastniczki. Gra Luksiar ciągle napawała optymizmem. W42 minucie wynik spotkania podwyższyła Aleksandra Szydło z rzutu wolnego, a w 47- Emilia Stępień uderza w bramkarza, który wpuszcza piłkę do siatki. Po rzucie rożnym drugą bramkę zdobywa Wiktoria Kaca, ponownie z ok. 30 metra. Chłopcy, chcąc pokazać, iż są w stanie walczyć do końca, próbowali wyprowadzić kontratak, ale skuteczniejsza była doskonale prezentująca się i interweniująca bramkarka z Radomia. Po kilku zmianach gra Luksiar ciągle utrzymywała się na bardzo wysokim poziomie. W 60 minucie ósmego gola dla naszego zespołu zdobyła Emilia Stępień zza szesnastego metra, a w 64 minucie, po świetnym zwodzie, technicznie, tuż przy słupku umieściła piłkę w bramce ta sama zawodniczka. Spotkanie zakończyło się wynikiem 9:1 dla Sportowej Czwórki, za co należą się gratulacje. Życzymy dalszych sukcesów oraz siły i wytrwałości w ciągłym doskonaleniu swoich umiejętności. :)